Zabytkowy Moryń z plażą i kąpieliskiem
Moryń, położony na wzgórzu, wita prawie całkowicie zachowanymi murami miejskimi. Średniowieczny układ miasta jest dobrze zachowany. Wszędzie używane są typowe kamienie polne. Świadkowie epoki lodowcowej są również głównym tematem lokalnego geoparku. Warto również zobaczyć kościół. Jest on uważany za cenny zabytek kultury. Ale co powiesz na małe orzeźwienie? Najgłębsze jezioro na Pomorzu Zachodnim lśni turkusem, przejrzystość wody jest fenomenalna! Ukryte dojścia, ale także szeroka piaszczysta plaża zachęcają do kąpieli i ochłody w razie potrzeby. Na plaży i na zacisznym ryneczku można zaopatrzyć się w lody i coś na mały apetyt.
Przez malowniczą dolinę Słubii
Ponownie opuszczamy spokojne miasteczko i zbliżamy się do Lasów Mieszkowickich i doliny Słubii. Niewielka rzeka stworzyła tu idylliczną dolinę ze stromymi zboczami i źródłami w Cedyńskim Parku Krajobrazowym i szybko pozwala zapomnieć o wybojach na trasie. Potok tworzy liczne meandry i żwirowe płycizny, na których bobry budują pokaźne żeremia. Malowniczy wąwóz porastają lipy, dęby i graby – zjazd w kierunku Odry to prawdziwa frajda!
Panorama Odry i przeprawa bez granic
Po powrocie nad Odrę skręcamy na ścieżkę rowerową „Zielona Odra” na spokojnej wiejskiej drodze na południowy wschód. Przed nami kolejny spory podjazd, po którym warto wybrać się na krótką wycieczkę. Wzdłuż muru pamięci przechodzimy kilkaset metrów do dawnego stanowiska bunkra, skąd roztacza się fantastyczny widok na rzekę i pojezierze Odra-Sprewa. Zakładamy, że w tym miejscu poczujesz prawdziwie podniosłą chwilę! W Gozdowicach wsiądziesz na prom z powrotem do Niemiec. Jeśli musisz poczekać jeszcze parę minut na kursujący co godzinę prom „Bez Granic”, to w małym muzeum regionalnym można uzyskać informacje o roli tej przeprawy przez Odrę w ostatniej wojnie światowej. Po stronie brandenburskiej Viadrus, bóg rzeki Odry, przywita Cię rzeźbą.
Wskazówka dla wtajemniczonych na wale przeciwpowodziowym Odry
Teraz przez dłuższy czas trasa prowadzi ścieżką rowerową Odra-Nysa. Na koronie wału można się naprawdę spocić. Radlers Hof zaprasza do zatrzymania się na posiłek w pięknym gospodarstwie. Wskazówka: na 54. kilometrze trasy, w miejscowości Gieshof, należy ponownie skręcić w lewo do Odry! Tylko latem przy niskim stanie wody otwiera się tajemnicza grobla - ścieżka do Ruschebuhne i wyspy Dieser. Tam, gdzie latem berlińscy turyści jeździli na plażę nad Odrą by popływać, teraz można obserwować ptaki wodne, słuchać cykania świerszczy lub po prostu cieszyć się tym czarującym miejscem na piaszczystym brzegu.
Wzdłuż Starej Odry z powrotem do Wriezen
Wreszcie opuszczamy rozlewisko Odry i ponownie wjeżdżamy na ścieżkę rowerową na nasypie dawnej kolejki, która biegnie spokojnymi drogami powiatowymi w kierunku Neulewin. W wiosce osadniczej 80 rodzin zostało przesiedlonych w trakcie osuszania Kotliny Freienwaldzkiej w XIX wieku. Dziś lokalne muzeum historii w dawnym Domu Chałupnika (Büdnerhaus) opowiada tę historię. Ci, którzy jeszcze nie zrobili kulinarnego przystanku, mogą wybrać się na wypad do Altlewin: popularna gospoda Alter Fritz z idyllicznym ogrodem i rustykalnymi meblami wita głodnych rowerzystów. Podążając pierwotnym biegiem Odry, wycieczka kończy się powrotem do Wriezen.
Wskazówka Sprawdź godziny kursowania promów (co godzinę od kwietnia do października)